Oczy krwawią patrząc na tak kiepską grę aktorską. Ale jeszcze gorsze w tej adaptacji książki Kinga jest to co popełnił scenarzysta. Z psychologicznego sedna książki uczynił połączenie filmu akcji z tanim horrorem klasy B, wycinając większość kluczowych elementów, które czyniły książkę ciekawą i stanowiły twardy fundament postępowania postaci. Widz oglądając film może za hol..rę nie zrozumieć motywów bohaterów, tym bardziej że zmieniono całkowicie 2 połowę i jakiekolwiek sensowne motywy przestały istnieć. Przynajmniej dla ludzi trzeźwo myślących. Z dobrego materiału powstała bajeczka nie wymagająca wysiłku umysłowego do oglądania przy piwie...
Czyli bronisz tego "dzieła" dla inteligentnych inaczej prezentującego poziom poniżej krytyki, jednocześnie uważając siebie za inteligenta? Coś tu się nie zgrywa, nie sądzisz? Na drugie masz Oksymoron czy jak?
Czyli bronisz tego "dzieła" dla inteligentnych inaczej, jednocześnie uważając siebie za inteligenta? Nie sądzisz że coś tu się nie zgrywa? Na drugie masz może Oksymoron? Film mógł Ci się podobać, ale to nie zmienia faktu że jest to szmira dla ubogich umysłowo, w której nic się nie klei. Skoro tego nie widzisz, to nie chcę oceniać, ale chyba wiesz co to oznacza...