Bo ten film jest zbyt naciągany :) Typowy hamerykański. Nawet w usa takiego czegoś już nie oglądają tylko nas tym karmią. ;)

Filmy SF z definicji są naciągane....

'dopoki nie wszedlem do internetu nie wiedzialem, ze na swiecie jest tylu idiotow' (St. Lem).

Z ciebie żaden Lem! I naucz się pisać po polsku.

Odkopałeś wątek z przed jedenastu lat i potrafisz tylko zabłysnąć tym, że umiesz nasrać na kogoś jak większość tobie podobnych.

Film dobry, efekty specjalne robili spece z ILM ale..... książka Kinga lepsza.

Choćby przez wszystkich, którzy książke przeczytali. W porównaniu z książką fabuła filmu jest płytka i głupia, wiele ważnych wątków zostało zmienionych bądź usunietych. I totalnie skopano zakończenie filmu. Także zmieniono komletnie sprawe obcych (która wygląda dużo inteligentniej w książce), i spłycono kompletnie obcego w Jonesy'm.
Gdyby to był film nie ekranizacja ocena byłaby pewnie lepsza.

Tutaj kilka przykładów i duże spojlery:



a) Tak naprawde "glizdy" wychodzące z ludzi i zwierząt nie były prawdziwymi obcymi tylko implantami przez nich wszczepianymi. I wcale nie miały działać tak jak działały w filmie tylko rozwijać zdolności telepatyczne tylko, że klimat im nie służył.
b) Prawdziwym obcym i inteligentną istotą był grzyb, który w filmie pojawił sie tylko w ich domku i w bardzo śladowych ilościach na ludziach (w książce obrastali nim jak i w zasadzie wiekszość rzeczy ciepłych lub znajdujących sie w cieple)
c)Obcy nie mieli być agresywni np to wojsko wysadziło ich statek nie oni go zdetonowali
d)Spłycone postaci: Underhill w filmie był w zasadzie tepym wojakiem słuchającym rozkazów. W książce toczył nieustanną wojne psychologiczną z KURTZ'em (zmienili nawet nazwisko bohatera...) i został w zasadzie zmuszony do ataku na kosmitów.
e)Nie mam pojecia skąd poroniony pomysł robienia z Dudditsa kosmity. W oryginale kosmite w Jonesym zabili Henry i Jonesy w jaźni tego drugiego właśnie dzieki pomocy Dudidtsa (którą przypłacił życiem). A ostatnią glizde rozstrzelał Underhill później dopiero zabity przez Kurtza.
f)Bardzo ważny wątek w filmie stanowiła telepatia, z której mógł korzystać każdy zarażony grzybem bądź przebywający w jego okolicy.

Możnaby jeszcze długo to wyliczać.

kretynów nie sieją, bo sami rosną. i piszą potem GŁUPOTY w internecie.