Kto wpadł na taki pomysł, żeby nazwać w ten sposób film, kiedy film o identycznym tytule, dokładnie z tego samego roku i o zbliżonej tematyce już istnieje?
Chodzi oczywiście o film "Fear Island" (2009) [Wyspa strachu].
O mały włos przez to ominąłbym "A Perfect Getaway", myląc go z powyższym. Już nie wspominając o...
Jak ci sprawcy będąc sami mogą między sobą dywagować kto jest mordercą, skoro wiedzą, że to oni? Rozumiem, że przy innych, dla niepoznaki, ale jak nikogo nie ma? Albo gość wchodzi po skale i zamiast wspiąć się jeszcze pół metra i strzelić celnie do ofiary, to bez sensu wyciąga rękę ponad krawędź skały i wali na ślepo....
więcejchoćby dlatego warty obejrzenia,buja zieleń,lazur morza,złoto plażowych piasków,rajska sceneria i
dziwne mordy w tle,lubię takie kino gdzie nie wszystko jest takie jak się wydaje,gdzie nie wiadomo
kto jest kim,kto kogo udaje,kto na kogo poluje,kto ofiarą a kto myśliwym,puenta nie aż tak
zaskakujaca,bo na dobrą...
Mam dwa pytania.
1) Jak Gina zorientowała się tak nagle kim są mordercy na podstawie jakiegoś tam zdjęcia z aparatu? Ja nie zrozumiałem co takiego w tym zdjęciu jest niezwykłego.
2) Jak Nick zorientował się na tym kajaku, kim są mordercy. Spojrzał na tego robala w butelce i nagle zorientował się, że Cliff chce go...
a pod koniec Cydney, która chce żeby gliny zabiły jej męża.... Sci-fiction. W pewnych momentach tak zepsuty, że się w głowie nie mieści.
Najbardziej w filmie urzekła mnie muzyka i niezwykła, hawajska sceneria. Film jest wspaniale nakręcony, gdyby tylko fabuła mogła dorównać wykonaniu... Mimo wszystko jednak przez sentyment do muzyki, który pozostawi po sobie ślad na długo, z czystym sercem daje 8/10
Zacznę od tego, iż ten film robi debila z widza. Dosłownie. Już mówię, dlaczego.
Para głównych bohaterów zabójcami? Czemu nie. Nawet bym się tego nie domyślił, choć taka możliwość błysnęła w mojej głowie gdy "scenopisarz" tak umiejętnie i sprawnie chwycił w powietrzu siekierkę (nie bez kozery kładzie się lekki...
Ten film trzeba obejrzeć dwa razy, aby go poprawnie zrozumieć. Dobra fabuła i zakończenie.
Na minus to, co wielu ludzi uznaje za zaletę, a mianowicie montaż. Nie jestem fanem realizacji z wymuszonymi zwolnieniami, dzielonymi ekranami, dla mnie to tandeta, kojarzy się z Matrixem. Poza tym, jest wiele naciąganych i...