lubie go , ale zgadzam sie Ni zagral zadnej wymagajec roli. zawsze wyglada i gra tak samo . Ale budzi sympatie i tego nikt mu nie odbierze
Polecam film "Wożąc panią Daisy", to chyba Jego najlepsza rola i może zmienić nieco pogląd na temat Morgana Freemana :)
To jego siła, nie tworzy wbitnych kreacji a i tak po filmie można powiedzieć, że zagrał nieźle ;-) Kariera aktorska zaczęta w wieku około 40 lat, więc trudno oczekiwać wybitnych ról. Jednak trzyma bardzo równy poziom i dzieki temu jest uznawany za najlepszego czarnoskórego aktora wszechczasów.
Masz rację, ja też go lubię.
Gra charakterystyczne role, bardzo do siebie podobne, ale robi to dobrze :)
Ja go wręcz uwielbiam i nie mogę się doczekać jak zagra w Iluzji, dobrze, ze film już niedługo bo 21 czerwca przed premierą zobaczę.
Widziałam, oceniłam na 8.
Freeman stosuje podobną mimikę we wszystkich rolach co wcale nie oznacza, że uważam go za złego aktora. Dlatego właśnie założyłam wątek "jedna twarz, wiele filmów". Widzę, że męczysz się w tej dyskusji... chyba nie zrozumiałeś mojej intencji, cóż.
Za to rozbawiła mnie "cyniczna ironia", kojarzy mi się ze "śmietankową śmietaną" i "maślanym masłem" :))))
if you know what I mean :)
Pisząc po moim poście "Masz na myśli jedna mina ?" "Dokładnie tak." potwierdziłaś że chodzi o jedną minę we wszystkich filmach ! dzungo jedna mina we wszystkich filmach to nie twarz !
Nie rozumiem twojego toku rozumowania i twoich subtelnych prowokacji ?
Dzungo, poznaj największego filmwebowego geniusza z którego już każdy kto ma rozum większy niż orzeszek ziemny miał ubaw ;-)
Hm... cyniczna ironia.
A czy można cofnąć się do tyłu? ;)
Nie mogliście mi tego wcześniej powiedzieć? Ja tu się spalam w niuansach językowych a okazuje się, że minę niekoniecznie trzeba robić twarzą :))))
pewnie można doopą albo śledzioną...
Dręczy mnie jedno napisałeś/aś "pewnie narażę się jego wielbicielom" i jednocześnie dajesz mu 8/10 ? jak ta wysoka nota ma spowodować to narażenie się ? i skoro zarzucasz mu że w każdym filmie ma tą samą minę (twarz) to czemu dałeś/aś mu 8/10 ?
Bardzo chętnie bym poinformował, niestety nie zajrzałem tu nieco wcześniej, ale z dniem dzisiejszym masz już tę świadomość że z tym panem nie ma co rozmawiać, bo to idzie tylko w jedną stronę ;-)
Za chwilę jeszcze polecą na ciebie wyzwiska, podróże osobiste itd.
Miej się na baczności droga pani ;-)
Było takie przysłowie, że jak się czegoś tam nie będzie ruszało, to to coś nie będzie śmierdziało, tylko nie pamiętam, o co chodziło... :)))))
A ja przestrzegam ciebie przed tym panem UWAŻAJ gdy ten pan będzie innego zdania niż ty, to zwyzywa, zelży i zbeszta twojego ojca, żonę lub męża a na twoją matkę będzie wypisywał wulgarne i chamskie wyzwiska !!!
Za to temu panu zbanowali poprzednie konto !!! tak więc nie wdawaj się z tym panem w dyskusję bo honor twojej rodziny ucierpi na 100% !!!
Morgan jest ok, ale wszędzie gra podobnie tak jak w temacie, jednakże darzę go sympatią, mam miłe wspomnienia związane z jego filmami mimo wszystko ;-)
Siedem, Shawshank, Przystojniaczek, Mroczny rycerz czy nawet w tym gniocie Wanted był identyczny ;-)